Gdy otworzyłam oczy zobaczyłam kto na mnie leży, nikt kto inny niż Nathan Sykes.
Myślałam, że zemdleje, bo spotkałam jednego chłopaka z The Wanted z którymi zresztą mamy mieszkać. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że on dalej na mnie leży.
- Ałaaa. - wydałam z siebie.
- Nic Ci się nie stało ? - zapytał przerażony.
- Nie, a tobie ?
- To dobrze, mi też nie.
- Bardzo przepraszam. - powiedział Nathan patrząc mi głęboko w oczy.
- Nie to ja przepraszam.
Zaśmiał się, ja zresztą też.
- Yyym… - Ana.
Nathan pomógł mi wstać.
I przeprosił jeszcze raz.
Powiedział, że śpieszy się do domu.
Gdy z Aną poszłyśmy w swoją stroę ;
- Boże to był Nathan z The Wanted, dziewczyno, ale ty masz szczęście.
- Tak no pewnie, chyba raczej pecha.
- Co jakiego pecha, o co ci chodzi ? - nie rozumiała przyjaciółka
- No bo, po pierwsze to upadek nie był przyjemny, bo mnie trochę przygniótł.
- Każda dziewczyna o takim czymś marzy, ja też bym tak chciała. - Ana.
- A po drugie jak, go zobaczę w domu to będzie mi wstyd.
- E tam głupoty gadasz.
Chodziłyśmy jeszcze jakieś 40 minut.
Nagle zadzwonił mój telefon.
Odebrałam go.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
- Już po was jadę. - Wujek.
- Okey wujku.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
- Wujek już po nas jedzie.
- Spoko.
Poszłyśmy tam gdzie, miałyśmy się udać, czyli w miejsce gdzie miała czekać na nas limuzyna.
_____________________________________________________
Dzisiaj rozdział strasznie krótki, ale obiecuję, że jutro będzie dłuższy. ;)
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze. ;***
One wiele dla mnie znaczą.
A rozdział dedykuję ; Weer ;*, Kindze ;*, Paoli ;*, Martynie ;*, love ;*, Asi ;*, Heli ;* i Adzie ;*.
Buziaki dla was dziewczyny. <3
dziękuję ;**
OdpowiedzUsuńrozdział jak zawsze świetny ;) tylko zastanawiało mnie, kto na nia wpadł, miałam kilka opcji ale jednak Nathan ;)
pisz szybko następny, bo się doczekać nie mogę ;**
Świetne to! <3
OdpowiedzUsuńCzekam na nastepny.! ;D
Chciałabym żeby po moim obudzeniu obok mnie leżał Nathan James Sykes. <3 xdd
ah, dziękuję za dedykację ^^ szybko next, bo nie wytrzymam :D
OdpowiedzUsuńnie ma za co ;**
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział:*
OdpowiedzUsuńDzięki ;*
OdpowiedzUsuńKocham was ! <33
super :) i dziękuję za dedykacje
OdpowiedzUsuńsuper, czekam na kolejny :*
OdpowiedzUsuń